Perła
jestem perłą na twej dłoni
lekko błyszcząca marzeniem
uśpiona czasem w tęsknocie
rozkołysana westchnieniem
ukryta gdzieś w muszli marzeń
podążam wciąż w jedną stronę
czekam i pragnę i kocham
to nasze życie szalone
lecz kiedy blask perły zgaśnie
powrócisz nad naszą wodę
wyrzucisz pustą muszelkę
zakończysz piękną przygodę
autor
dociekliwa
Dodano: 2011-06-15 05:31:54
Ten wiersz przeczytano 610 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Kochani to jest wiesz rymowany,sylabiczny.Ten wiersz
jest perełką pośród innych korali.
piękny i romantyczny gratuluję , bo czasem to samo
czuję pozdrawiam Zbigniew
Blask takiej perły nigdy nie zgaśnie...piękny
wiersz...pozdrawiam serdecznie...
Piękna jest ta perła. Mieni się barwami..
...Perełko :))
Ladnie, perelko :)Zmien rodzaj, na nieregularny.
to nic ze smutno ale prawdziwie.....tak wyraźnie czuć
tęsknotę i ciepło miłości.
Perły to skarb a skarbu nikt łatwo nie zechce oddać :)
piękna perła... wcale nie musi zgasnąć :-)
oj tam oj tam...perła nigdy nie zgaśnie...jeżeli jest
prawdziwa, tak jak miłość...pozdrawiam serdecznie
Milosc malowana wspomnieniami i tesknota.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Bardzo ładny wiersz,trochę smutny ale ten smutek
dodaje wierszowi urody.Pozdrawiam:)
piękny jak perły a one nigdy nie tracą blasku...tylko
miłość się wypala...pozdrawiam ciepło
Bardzo fajnie, choć trochę smutno! Pozdrawiam!