Pewność sukcesu

Gumowe ucho i język plotkarza to wszędobylska zaraza.
Miłego dnia :)

Pesymistyczna, ale niestety celna refleksja.
Pozdrawiam serdecznie :)

No tak; ale mam pewność, że do czasu,
bo każde szydło i szydełko wychodzi z worka mocą
wielką, a kiedy wyjdzie to czyni taki smród, że
pierzcha na bok cały ród.
Że zrobi szkodę w danej chwili, to fakt bezwzględny
moi mili,
lecz los uzbroił się w bumerang
a ten nie gdera, lecz n-tą siłą walnie w tego, kto
sprawcą czarnym
grał w teatrze i hańby tej nigdy nie zatrze.

Świetna fraszka!
Niezwykle celna.
Refleksyjna.
Pozdrawiam serdecznie

Celnie bardzo, pozdrawiam serdecznie.

Bardzo trafnie o kołtunerii. Dowód na to, że zawiść
jest religią przeciętniaków, pozdrawiam z podobaniem
:)

Gdy nieżyczliwe ucho
z zaparciem szuka afery
to palnij mocno w to ucho
niech spada gdzie renifery ;)

eliza,czerges.Maciek.J,@Najka@ i Enigmatyczna-
dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam i
życzę miłego popołudnia.

To sukces na wodzie pisany, pozdrawiam :]

Być może się uda, ale nigdy nie ma pewności.
Pozdrawiam

dobre i bardzo na czasie

Jeśli ktoś tym żyje to z niczego zrobi aferę ...krótko
a treściwie...pozdrawiam serdecznie.

Wiele prawdy w tej fraszce Grzegorzu przekazałeś.
Tu podsłucha, tam przekaże, inny od siebie coś dołoży
i tak się rodzą plotki, afery.
Chociaż w każdej ziarnko prawdy tkwi.

Jak dobrze, że jesteś znowu.

Pozdrawiam i dziękuję.

wolnyduch,wandaw,BordoBlues dziękuję za miłe
komentarze. Annna2 - jeszcze raz bardzo Ci dziękuję.

Dobra fraszka, choć msz
uszy i oczy trudno zamknąć,
gdy widzi się prowokacje,
jeśli ich nie ma, to nawet szukając czegoś, tego się
nie znajdzie, co prawda są tacy, co na siłę chcę
znaleźć, to fakt.
Pozdrawiam, z podobaniem dla życiowej fraszki.
P.S Co do afer, to jest ich aż nadto wiele ostatnio,
ale msz dobrze, że wypływają na wierzch...