piaskownica
zbieraj te ziarenka w swoim wiadrze
próżności
udajesz że zasypana mniej śmierdzi
a piaskownica to psia ubikacja
dzieci
gdzie się mają bawić dzieci
mówisz że mają swoje wiaderka
i piasek jest przecież zielony z domieszką
nieba
tylko co to zmienia na naszym podwórku
jak budować zamki na piasku
foremki takie dziwne nie chcą znać
kształtu
do czego nowe zamki przecież
nie rodzą się już królowie
przykryjmy piaskownicę betonową płytą
ale róża
czy róża wyrośnie na betonie
04.12.2007
Komentarze (7)
każda istota ma swoje miejsce i przywileje tylko wtedy
piękno będzie bo i róża musi mieć miejsce aby zakwitła
W
pościgu za zaspokojeniem swojej próżności niszczymy
planetę przesłanie jest protestem
Bardzo dobry wiersz w formie też
,,przykryjmy piaskownicę betonowa płyta,,
to tak jakby ktoś zakleił ci usta i nos i kazał
oddychać. mądry wiersz.
Protest widoczny mocno w treści a i forma go
podkreśla, pozdrawiam
hymm, białe wiersze chyba nie są Twoją mocną stroną ,
sorki...ten zielony piasek jakoś mi nie pasuje i
puenta tak jakby odbiegała od reszty, ...ale to moje
subiektywne odczucie :)
ludzie tak bezpowrotnie niszczą przyrodę... więc
starajmy sie ocalić najmniejszy skrawek przyrody w
miescie...
Przemyślenioa dość osobliwe.Na różne tematy- lecz w
kazdym s,a jakieś watpliwośći.Więc ta cecha łączy je
wszystkie.
trochę namieszałeś, miechu ... podoba mi się tylko
sama końcówka wiersza, logiczne nawiązanie betonu do
róży - może dlatego, że jestem minimalistką,
skróciłabym o połowę :)