Piątek piętnastego
Piękny powiewny
poranek
przyszła pustka papierowa
patrząc pytała półgłosem
pamiętasz
pierwszą przygodę
piątek piętnastego
powtarza pytanie
połykając przynętę
palcami podpiera
podbródek-policzek
przyspieszony puls
podziwem powraca
pamięć
przeżycia przyjemnego
pobudliwego pocałunku
płomiennego pożądania
pełnego pieszczot
podsycanego przez
poczucie posmaku
połączenia
podnietą potęgi płomieniem
paroksyzmu
palącego piekiełka pełnią
prawdy...
Komentarze (41)
pomysł przedni
postanowiłem plus postawić...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
No jest! To co trzeba. I nie krótkie, i z sensem.
Bardzo ładny tautogram
Pozdrawiam pogodnie :)
pobudzasz wyobraźnie Swoim Tautogramem
pozdrawiam
Udało się bez specjalnego naciągania.
w tym labiryncie pracowicie dobranych słów kończysz
fajną puentą :)
Witaj,
dziękuję za akceptację.
Twój wiersz bardzo ładnie do- i w-
pracowany.Cierpliwością i pracą ludzie się bogaca, ale
poeci chyba nie.
Srdecznie Cie pozdrawiam.
Miłej niedzieli.
Na dzień dobry - Bardzo dobry tautogram
Pozdrawiam IRISKU
pięknie
Prawdziwie pięknie... pp
Ładnie.
- pozdrawiam -
pieprzenia pieprzem
fajny tautogram:)
Przyjemność pisania... i czytania :)
Pozdrawiam, Irisku.
na pewno pamięta, są rzeczy wiecznie żywe,,,pozdrawiam
:)
Dla mnie super tautogram
Pozdrawiam :)