Piątek Trzynastego
Ludziom przychodzi do głowy
Że piątek trzynastego może być pechowy
Ja nie wierzę w takie zabobony
Ale czy od razu jestem szalony?
Dostaję cynk od Ciebie
Że jesteś w domku u siebie
Moje niepewne pytanie
Ale zgadzasz się na spotkanie
Fajnie spędzać z Tobą czas
Bo coraz więcej łączy nas
I choć zauważyłem Twoje brzydkie słówka
Nie rozbolała mnie od nich główka
autor
detrimental
Dodano: 2007-06-05 19:27:44
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.