Pięć chwil
I nadszedł ciężki czas,
Nadeszła w końcu ta chwila,
W której nie widać Nas.
Ten czas,
Najdłuższa życia mila…
Teraz gdy siedzę, myśli otwieram
Najgorsza samotność do mnie
dociera…
Najgorsza, bo moja, niczyja inna,
Lecz żadna kobieta nie jest tego winna.
To moje życie, moje wybory,
I szczęście, jakże piękne i wielkie,
I te jego wytwory…
Co robić? Czy szukać?
Do różnych drzwi pukać?
Nie… Poczekam…
Komentarze (3)
dobry wiersz - jak każdy z nas , wyraziłaś to co
najważniejsze i ja też sie zawsze zastanawiam czy
czekać ?
Podoba mi się ten wiersz, oddaje to co czuje,
przechodzę ostatnio. Gorące pozdrowienia
podoba mi się. Tak dokładnie wyrysowuje to co teraz
kłębi się we mnie... Pozdrawiam serdecznie