Piechotą
Piechotą do lata pragnę iść
W dłoni zacisnąć kwiatów kiść
Z uśmiechem na ustach
Znów...
Jak dawniej...
W niebo spoglądać
Jednak nagle...
Ciemne chmury niebo zasnują,
Jesień nad miastem się rozczłapie,
A ja...
Zrozumię wtedy,
Że piechotą szczęścia nie złapię...
autor
By the way
Dodano: 2006-01-28 23:36:38
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.