pies
Zabili mi psa
nic nie był winien
nikomu
był sobie
sam
leżał przed domem
normalnie
jak pies zwykły
szczekał
czasem zawył
do pełni na niebie
był mój
patrzył mi w oczy wiernie
cieszył się jak nikt
na mój widok
i zabili mi go
odłamkiem
w Debalcewe
autor
Chianti
Dodano: 2022-02-17 17:35:58
Ten wiersz przeczytano 1342 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
dokładnie tak, zawsze znajdzie się gdzieś bezduszny
odłamek, chcący zniszczyć miłość
Wspaniale opisany dramatyzm, na wojnie najbardziej
cierpią niewinni..
Tak ten świat stworzony jest, od zarania dziejów giną
ludzie i zwierzęta. Każda śmierć napawa smutkiem ale
najbardziej boleśnie odczuwamy śmierć każdej żywej
istoty bliskiej naszemu sercu.
Pozdrawiam.
W wojnie zawsze giną niewinni i najsłabsi.
Cóż za ludzki wynalazek przeżywać nie swój ból
Ciekawie przedstawiony dramatyzm. Zastanawiam się, czy
to fikcja literacka, czy skutki rozgrywanych walk na
Ukrainie.
Bolesna relacja...
Pozdrawiam
dla Ukraińców to smutna rocznica
Bardzo smutne wersy...
Pozdrawiam
Poruszający wiersz...
Pozdrawiam ciepło
Przejmująca, genialna POEZJA.
Jak zawsze pod tym adresem. Również pamiętam wiersz.
Ale tak podane myśli i emocje można czytać zawsze i
chłonąć.
mój również padł przed domem - zabił go pirat
też pamiętam ten doskonały, wymowny wiersz, pozdrawiam
serdecznie, Poetkę.
Pamiętam ten wymowny wiersz o Bogu ducha winnych
ofiarach wojny. Wart przypomnienia w tym momencie.
Miłego wieczoru Chianti:)