Pieścidełko
gdy byłem małym dzieckiem
ojciec często mnie trwożył
bywał obcesowy mówił rzeczy trudne
witając całowałem go w szorstki policzek
matka zawsze ciepła i czujna
brała mnie w obronę
często tuliła mówiąc
moje ty pieścidełko
dzieckiem już nie jestem
sam bywam niełatwy
teraz ja utulam moją matkę
i całuję policzek ojca który znał życie
autor
DWC.
Dodano: 2016-01-30 12:47:30
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Wzruszający wiersz, tak powinno być, jak w Twoim
wierszu. Pozdrawiam
Pieścidełko taki kochany wiersz. :)
Pięknie o otrzymanych i oddawanych uczuciach:) Miłego
dnia.