Pieszczota
Usta niczym truskawek dwa owoce,
w sredecznym kształcie ułożone.
W przytuleniach czułości moce,
zaparte wdechy w jeden połączone.
Zagłuszony serc rytm bezgłosny,
ramiona w uścisku bliskim skulone,
Czar pocałunków do nieba wyniosły.
oczu jedwabiki bezdechem rozszerzone.
W pragnieniu chwili splecione ciała,
w skroniach pulsuje na więcej ochota.
Namiętność rajskością dusz się opasała,
wargami rozniecona podniety pieszczota.
Komentarze (24)
a ja podam Ci bananka w syropku malinowym
do tego z nalewką karfka
z kielszkiem kryształowym
banalnie ....
Gorąco się zrobiło, pozdrawiam:)
... Więc szybujmy w przestworzach tej rozkosznej męki,
Może słońce nam w skrzydłach wosku nie roztopi?!
A rankiem, miast banalnych wyrazów podzięki,
Zaparzę ci kawuni, cokolwiek mi zrobisz...
ściskam, pozdrawiam i niezmiennie zapraszam
Miło:-) :-) . Pozdrawiam
Letnio - gorąco
pozdrawiam
namiętnie i gorąco,,,,pozdrawiam
:) o żeż Ty
cudny, słodki erotyk:)
Uwielbiam truskawki :)