Pijacka noc
Kolejna pijacka noc
Latarnie tak pięknie świeciły
I wszyscy byli tacy mili
Kolejna wyprawa w świat marzeń
Tylko ja i kilka procent
I ci, których kocham
Kolejna kompromitacja
Spoko, nie pamiętam do końca
Ale było głupio
Kolejny ból głowy
I litry wody
I poczucie, że zrobiłam coś nie tak
Kolejne niezapomniane
Wstydliwe wspomnienia
Ale ok., za tydzień zapomnę
I znów będzie
Kolejna pijacka noc…
Stare czasy. Teraz nie mam na to czasu;].
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.