"Piorónek
https://www.youtube.com/watch?v=02zTphC6Bvs https://www.youtube.com/watch?v=X4Q7d0CtYyk https://www.youtube.com/watch?v=t2VeNJKESm4 łapcie!!
Mój kot również jest poetą bo!
zębami gryzie wiadomości z gazet
Stalówkami
( nie jedną, jest ich 5 )
-- po papierze?!
nakreśla znaki Freddiego
czy Zorro-:)
Ściągał go ostatnio z dachu?
spróbowałem... freski predatora-:)
na mej dłoni - wytatułowanie
mitycznego potwora
Krwawiły śladami na skórze
zasklepiając rany
i w końcu
.
.
.
Domki z chrupkami
i powstałe niziny
przeobrazłly się
w wyżyny-:))
Komentarze (26)
Koty lubią chadzać swoimi drogami. Miłego wieczoru
Piorunku :)
Mam nadzieję że u Ciebie wszystko ok ?
Hej! anula -2
Koty podobno wychowują sobie własnch właścieli!? -ale
ja nim nie jestem. To jest wolny czworak, który
pojmuje ten świat i jego położenie.
Nie brakuje mu nic, ma wszystko - nie głoduje.
Kocham go.
Miło mi,że twoje skojarzenia sięgnęły przeszłość. Bo w
końcu o to chodziło w treści.
Dziękuję za treść pozostanowionego komentu.
Pozdrawiam serdecznie
Piorónku swojemu kotu daje żreć i nie wpyla gazet, a
co do stalówek to pamiętam takie ze szkoły
podstawowej, maczało się je w kałamarzu i skrobało po
zeszycie. Kto miał stalówkę z krzyżykiem był kul, bo
one były najlepsze nie drapały po zeszycie bo miały na
końcu taką kulkę. Za jedną z krzyżykiem dawało się 4
inne z wykrzyknikiem. Dobre czasy.
Pozdrawiam i daj kotu jeść.
Hej Sławku!!
Też o tym pomyslałem, bo to jak wata, którą można
konsumować. Słodycz któta, nigdy się nie kończy.
Ku....a perpetum mobile -:))
Pozdro
Witaj Anno
Tak!
Ten kot, nawet ogląda ze mną filmy - i czasami
miałczy...w trakcie seansu.
Po prostu - wybryk natury?
nie wiem tego, ale czuję!!!
Pozdrawiam i dziękuję za pozostawiony ślad.
Pozdrawiam
Dobra wskazówka. Wydrukuję Twoje wiersze na A4 i zjem
tą kartkę. Może mi to coś pomoże. ;)
Z przyjemnością przeczytałem. :)
Pozdrawiam.
to jakiś awangardowy kot, a nie zwykły dachowiec.
sari!!
oczywiście- jak najbardziej -:))
Pozdrówki
Moją wypowiedz traktuj w formie żartu... ;-)
Witaj sari
Jedni pożerają gazetki ,inni im się przyglądają-:))
to nie znaczy, że dzięki temu będzie się poetą -:) Bo
poezja to jak wody spływające - z prądem - z
wodospadu-:)
Porównanie kota do stalówki, to ja nakładanie masła
na kromkę chleba-:))
dziękuję ślicznie za pozostawiony koment.
Pozdrawiam serdecznie
Oj Piorónku dziś to pojechałeś po bandzie;-))) czyli
żeby być poetą trzeba gryźć gazetki?? Pozdrawiam i idę
szamnę jakąś:-))) pozdrawiam