PIOSENKA O TEŚCIOWEJ ...
To parodia na Teściową z okazji JEJ ŚWIĘTA w dniu 5 marca
Powiem, co myślę, powiem jeJ
I chociaż wiem, że będzie źlE,
Ostrożnych muszę użyć słóW.
Szczery mieć wyraz twarzy, bO
Egzaltowana starsza panI
Nieznośna jest, nie zważa na niC
Kusi do kłótni, ja mam to gdzieŚ,
Ale ustąpić muszę mej żoncE,
Ona stworzyła mi piękny świaT.
Teściowa moja, to całe złO.
Estetką wprawdzie jest, lecz onA
Śpiewa a mnie już sił jest braK.
Ciszy mi trzeba nie tonów jak dzwoN
I jak dźwięk piły, co pniaki rżniE.
Odwaga moja jeży mi włoS,
Walczę ze sobą, otwieram oknO,
Efemerycznie*) jestem spokojny I
Ją - mą Teściową biorę na leP.
* * *
…………………………………………
*) w znaczeniu - przez pewien czas
HanB
P.S. Na swoją teściową nigdy nie narzekałam. Serdeczności dla wszystkich TEŚCIOWYCH!
Komentarze (26)
Wznieśmy toast za zdrowie teściowych, bo też są
matkami, które swoje dzieci kochają bezwarunkowo :)
wertycho, dziękuję za uśmiech, ciepło pozdrawiam.
P.S. Też miałam dobrą teściową, która do naszego życia
się nie wtrącała. Ale ogólnie panuje - żartobliwe -
pojęcie, że Teściowa to Hetera! Trzeba się z czegoś
pośmiać. Pozdrawiam raz jeszcze!
Piękne dzięki za komentarze szczególnie te
wierszowane, są wspaniałe. A jeśli ktoś ma chęć aby
przykład ze mnie brać, nie mam nic przeciwko temu.
Człowiek uczy się przez całe życie a i tak głupi
umiera. Pozdrawiam cieplutko.
Świetny wiersz i forma
pozdrawiam
Ciekawa i niełatwa forma, wyszło fajnie
ciekawy pomysł
ooo... no muszę, przyznać, że demonicznie, brzmi jak
puszcza od tyłu płyta ;-)
wow jestem pod wrażeniem ,
pozdrawiam milutko :)
Czy teściowa to, czy rak,
kiedy czytać trzeba: wspak?
Pozdrawiam.
zadziwiasz mnie wertycho - bardzo fajnie :)
...ach teściowa...sama jestem dla 3 zięciów...do dziś
mamy dobre układy...oby tak dalej było...wszystkiego
dobrego, mój plusik
Moja teściowa już dawno nie żyje
Ale to był skarb nad skarbami
Była bardzo dobrą teściową a także zastępowała mi moją
Mamę, ktorą straciłam będąc dzieckiem
Miłego
Jak fajnie u Ciebie
Wpadnę znowu tu się uczyć:-) :-) , mogę?:-) :-)
Pozdrawiam:-)
fajnie:)
Re: wertycha
Wiem, ale faktycznie nie powinnam była tak reagować,
po prostu sądziłam, że wiersz jest tak prosty, że nie
sposób go nie odczytać, a kiedy udzieliłam kilku
wyjaśnień, i nadal były dziwne komentarze, to mnie to
zirytowało, niestety...
Tak czy siak przepraszam i pozdrawiam, a forma powyżej
nie powiem imponuje:)