O pisaniu wierszy
Chciałbym pisać dobrze wiersze Ale talentu totalnie mi brak. Mimo wszystko, bardzo się cieszę, Nawet, gdy zamiar wyjdzie wspak.
Mocno męczy chęć pisania
Bym się myślą nie udusił.
Dorwać chciałbym tego drania,
Co mnie do poezji skusił.
Żeby usiąść, wiersz napisać,
Znaleźć temat, co poruszy,
Nie wystarczą chęć i długopis
Trzeba iskry, co rozpali w duszy.
Siedzę czasem długie chwile,
Przygryzając kłem ołówek.
Co napisać, aby było miłe?
I trafiło do większości główek.
Gorliwie w myślach swych wertuję
Nieudolnie kreślę słowa na papierze
Odpowiednich środków poszukuję,
Zanim wersom je powierzę.
Jak i kiedy użyć epitetu?
Porównania czy przenośni?
By nie pisać jakichś bzdetów,
By czytelnik się nie złościł.
Czuwać, by nie zgubić rytmu,
Zmysły wzruszyć i wzbogacić.
Pisać biały czy też użyć rymów,
Aby sensu wiersz nie stracił?
Nie tak prosto być poetą,
Bo to dar jest dla niektórych,
Łatwiej zostać dusz włóczęgą,
Niż się wspinać na poezji góry.
Jednak dręczy chęć pisania,
By się myśl nie udusiła.
Choćby była to i grafomania,
Będzie to, zabawa bardzo miła.
To moje skromne 3 grosze o trudach poety.
Komentarze (22)
Świetnie napisany :)
Szepnę tutaj małe słówko,
chociaż nie wiem, jak to przyjmiesz…
Pisz od serca, tak jak pragniesz.
Jestem pewna, że Ci wyjdzie…
Żartem poklep…zwłaszcza rano,
kiedy wstaje się zaspanym
taki wiersz z humorem, śmiechem
zawsze mile jest widziany.
Sama lubię zerknąć w wiersze,
które piszesz z werwą wielką,
uśmiech zatem za Twe słowa
ślę tą drogą, słów kropelką….
Wiersze to dla jednych wyzwanie dla drugich zabawa ale
najczęściej odzwierciedlają ,,co nam w duszy gra''
Bardzo ładnie i bardzo prawdziwie...żeby iskra
była...żeby myśl nie udusiła...
Całkiem prawdziwy dobry wiersz pozatym dobrze sie
czytalo z usmiechem myśle ze tobie jej nie zabraknie.
i wszystkie wewnętrzne starcia ukazał pięknie wiersz
aby stworzyć dobry to niełatwa sztuka ..też się teraz
udało Wyrazy uznania
Całkiem realistycznie podjąłeś temat, z którym wielu
się zmaga np. ja:))
ale jeśli lubię grafomańskie zabawy to wszystko OK
a twoje spostrzeżenia w wierszu jak najbardziej
przypasowały do mnie:))
nie warto siedzieć nad pustą kartką i tracić czas na
to aby coś przyszło do głowy...lepiej poczekać na wene
a odrazu utworzy sie pomysł nowy :)