Planista
Zorientował się po czasie –
nie wszystko przewidzieć da się.
Za pięć minut przyjemności –
osiemnaście lat płatności.
autor
zetbeka
Dodano: 2019-12-04 18:17:10
Ten wiersz przeczytano 857 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Amorze, on był krótkodystansowcem... Natomiast te
osiemnaście lat jest minimalną liczbą, maksymalna jest
praktycznie nieograniczona...
Mega genialnym miniatura. Zdaje się też że był krótko
dystans owcem.
Marylo, również pozdrawiam :)
Krzemanko, nawet najskrupulatniejszy i przewidujący
planista nie może być w 100% pewny. Zabezpieczenie
mogło być zleżałe i straciło elastyczność na rzecz
hmm... kruchości i nietrwałości, co przy dynamicznym
działaniu powoduje pęknięcia w materiale; czasem jest
zbyt elastyczne, co przy śliskości otoczenia powoduje
nietrzymanie parametrów przywierania do siebie
współpracujących powierzchni... ;)
Na szczęście możemy sobie powiedzieć - miłego dnia ;)
Fatamorgano, czasem jedna głowa drugą przesłania...
"takie jest odwieczne prawo natury". Inaczej
moglibyśmy w ogóle się nie urodzić ;)
ZielonaDano - też przesyłam :)
Marku, aż tak gorzki nie jest... bardziej refleksyjny.
Skoro myśli nie tą głową, co powinien ;)
:) W tytule widzę pseudo-planistę.
Prawdziwy planista korzysta z zabezpieczeń. Miłego
dnia:)
Celny przekaz
Pozdrawiam serdecznie :)
Napisałem wiersz: Wysoka cena". Zmobilizowałas mnie do
opublikowania, bo Twój jest krótki, ale bardzo celny
i gorzki.
:)))
Marcepani, są też "pięciominutówki"... ;)
Dobra fraszka na "pięciominutowców" :)
Anno - fakt, ciężki dla niektórych do strawienia ;)
fakt!