płatek róży
Czemu drżysz płatku róży
pośród tej nocnej godziny
gdy blask jasny księżycowej tarczy
roztapia czerń zgęstniałą,
miękko..
jak ta kostka czekolady w moich palcach
Sam jesteś powiadasz?
bezradności westchnienie..
łezkę ronisz maluchu,
bo..
zęby do bólu zagryzając tłumisz w sobie tą
smutną emocję
Nie pulsuj, przestań, zostaw go cholera!
spójrz tylko, garbi się biedny, zwija.
nie znikaj!
bądź, tutaj.. nie chcesz..?
że nie rozumiem tego?
ja..
ja przepraszam,
chyba masz rację płatku
Komentarze (1)
To płatek róży zęby do bólu zagryzać może?
Ciekawostka...