płonę
u schyłku dnia
niczym róża
płatki rozchylam
w ciszy szepczę imię twoje
otulona zapachem słów
rozkosz dotyka ust
błądzę zagubiona
szalona odkrywam
ciebie ponownie
/…te Twoje oczy mają to coś w sobie, co mnie tak do Ciebie przyciąga…/ Dodany - 20.08.2016.
autor
(OLA)
Dodano: 2016-08-20 00:15:17
Ten wiersz przeczytano 3012 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
Piękny, subtelny erotyk!Pozdrawiam!
ładnie.
Ladnie, subtelnie, podoba sie :)
Pozdrawiam :)
Finezyjny erotyk.Działa na wyobraźnie.Piękny,takie
wiersze lubię.Pozdrawiam.
Bardzo ciepły ten erotyk:)
można płonąć...szczególnie że jest w stylu mojego
erotyka
Zawsze istnieje coś nowego do odkrycia.
niezwykle subtelny
Przyjemny ,gorący w przekazie i tak powinno być :)
Serdeczności Olu .
Olu! I to jest erotyk .Piękny. Wszystkich piszących
'kawa na ława' będę odsyłać do Twojego, jeśli
pozwolisz Autorko:)
Ładny delikatny erotyczny wierszyk OLU - pozdrawiam
Bardzo ładny, subtelny erotyk! Pozdrawiam!