Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Po deszczu dzieci się... brudzą

Biegał Rapi po kałużach,
taplał, skakał, łapki brudził.
Komu taka aura służy,
gdy deszcz pada i się nudzisz?

W ślad za psiakiem poszły dzieci
/zamiast w parach iść przykładnie/
komuś w wodę wpadł berecik.
-Przedszkolaki, tak nieładnie!

Pani srogo grozi palcem.
-Kto to widział tak się bawić?
/sama chciałaby być malcem
niewypada tym się chwalić/

Chętnie zdjęłaby kalosze
i wskoczyła w środek błota.
-Dzieci zamknąć oczy proszę!
Nagle śmiech donośny dotarł,

bo z kałuży coś wylazło
niepodobne do niczego.
Oblepione jakby... ciastem.
To przedszkolak, z psem - kolegą.

Oj, roboty miały panie,
bo choć woda /ta z kałuży/
nie jest dobra do pływania
świetnie do zabawy służy.

podpatrzone:)

Dodano: 2013-09-11 22:50:46
Ten wiersz przeczytano 4351 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Dla dzieci Okazje Rozpoczęcie roku szkolnego
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Podobno brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko:))
A wiersz mnie uśmiechnął:))
Pozdrawiam:)

PanMiś PanMiś

To rozumiem. Wiersz, jak na mój gust, pierwsza
klasa.Wypada mi tylko pogratulować.Pozdrawiam

saba saba

Bardzo ciepły i wesoły wiersz,przypomniałaś mi
dziecinne lata lubiłam chodzić na bosaka po
kałużach.Zwłaszcza po burzy pełne rowy wody były
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »