a po nocy dzień
a po nocy dzień
wywrócić wnętrze jak kieszenie
powitać pustkę milczeniem
a potem czekać z tęsknotą
na czas by zaorał głęboko
jałową ziemię śniegiem przykrył
dając poczucie nasycenia
patrzeć na ciepło jak odkrywa
sens istnienia
autor
dobry czas
Dodano: 2007-01-31 15:28:23
Ten wiersz przeczytano 339 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.