PO PROSTU JESTEŚ
Jesteś iskierką mojej radości.
Płomieniem, co moje serce ogrzewa.
Plastrem miodu w udręce.
Ramieniem, które mnie trzyma.
Istniejesz, juz w wyobraźni.
W niepamięć mnie schowałeś.
Wybrałeś mi nieznaną planetę.
Gdzie rozpacz rozsądek gmatwa?
Stracone marzenia, które los nam dał.
Życie stawia tory przeszkód.
Noc ciemna zagląda do okna.
Cisze zagłusza muzyka.
Miasto śpi, lecz nie ja.
Myśli moje jak Million gwiazdek na
niebie.
Ta jedna wciąż biegnie do Ciebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.