Po raz kolejny
Noc pełna entuzjazmu
promienieje w błyszczącej sukni
szelestem migotliwych gwiazd
delikatny powiew wiatru
niesie melodię w sercu
zakorzenia się w ciemności
jego bliskie spojrzenie
nie kryje swoich uczuć
płyną spokojnie na obłokach
nagle ucichło echo w zasłonie
która była utkana przez nutę
i otwierana promienistym kluczem
oddech krótki znika natchnienie
wieczornym blasku świec
nie sypie iskrami miłości
cichym szeptem płonie tęsknota
autor
Iris&
Dodano: 2019-11-23 10:36:45
Ten wiersz przeczytano 1434 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
tęsknie płyną strofy
miłej niedzieli:)
Witaj Mariolko:)
Niezbadane są nasze miłosne zdarzenia.A każdy ją
pragnie mieć:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładna odsłona Iris.
:)
Ukłony pozdrawiam serdecznie.
Ech ta tęsknota. Niestety tam gdzie miłość tam też i
ona:)
Pozdrawiam Mariolu:)
Marek
Miłość swe rządy w wierszu sprawuje,
tęsknota w słowa ślicznie ubrana,
bohaterka do snu się szykuje,
swoje marzenia z wolna oddala.
Piękny wiersz. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłej, udanej niedzieli :)
Ładna ta płonąca tęsknota :)
Piękne wersy... Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo pieknie piszesz:)
Z przyjemnością przeczytałem, pozdrawiam ciepło.
ach! Ile tum miłości
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie, metaforycznie, w rozmarzonym klimacie, dobrze
poczytać w te listopadowe chłody
Piękne rozmarzenie.
Pozdrawiam
Tęsknota, to całkiem pozytywne zjawisko......
no bo jakby nie było tęsknie za kim czy czymś toż, to
nudy zawaliłyby nasze serce
a tak tęsknota daje skutek uboczny
choćby w postaci pięknych wersów.....
serdecznie pozdrawiam :)
Ślicznie piszesz o miłości i tęsknocie.
Pozdrawiam serdecznie :)
tęskna pieśń ... coś było i jak latawiec myśl
zostawiło mgnienie - kolejny raz - to smutne są
literki