Po remoncie
Ach jak mi smutno ostatnio było,
tęskniłam troszkę tutaj za wami,
lecz miałam remont, a niech to licho,
ciężką robotę diabli nadali.
Bo nie ma jak to stare nawyki,
najwyższa pora poleniuchować,
napisać tekścik z bajerem miłym,
bo zapomnicie kto to jest Ola.
W malutkich strofach znów się podzielić
-
swoim strapieniem i marzeniami,
och życie, życie jakżeś ty mogło -
taką robotą Olkę zawalić.
Teraz powraca wszystko do normy,
miłe spotkania z każdym na Beju,
tęsknota znika już pomalutku -
witam serdecznie, hej przyjaciele!
Komentarze (129)
Kaczorku i ja nie cierpię, ale to był nus:-) :-)
Dziękuję Wszystkim:-) . Miłego wieczorku:-)
Dziękuję Adelaa:-) :-) to prawda:-) . Pozdrawiam:-)
W odnowionym mieszkanku, nowe pomysły zagoszczą -
witamy - czym nas więcej - tym weselej
Jak ja nie cierpię remontów. :) Za to lubię czytać
Twoje wiersze Oleńko bo jest w nich spontaniczność.
Miłego powrotu do normalności, pozdrawiam paa
Remont kojarzy mi się z fachowcami z "Usterki";-)
Pozdrawiam jak spec;-)
Witaj Olu! Fajnie znów czytać Twój wiersz.
Pozdrawiam:-)
Witam,witam Olu,nie sposób Ciebie zapomnieć,kiedy tak
pięknie piszesz.Słonecznych dni :)
Witaj po przerwie, fajnie że jesteś z nowiutkim
wierszem:)
Witamy serdecznie!
Fajny wiersz,
pozdrawiam:)
:-) :-) :-) dziękuję Stupy
Pozdrawiam serdecznie
Wandziu w końcu. Cmok:-) :-) :-)
Ileż młodości,ba dziecięcości w tym wierszu tylko
pozazdrościć.Widać w nim jaką autentyczną radość daje
ci Olu pisanie.Miłego wieczoru.Ode mnie też jeden
cmok.
Witaj Oluś po remoncie :))))
Dobrze ze masz już to wszystko za sobą
Miłego wypoczywania i miłych spotkań na beju Cmok
Dziękuję serdecznie:-) :-) . Jak mi miło za tak piękne
powitanie.
Jeszcze jeden remont mnie czeka, ale to jeszcze
grubsza kasa, więc muszę troszkę uzbierać:-) . Raz
jeszcze dziękuję
witam :) pozdrawiam
Witaj Olu, dobrze że już jesteś z nami.Wiersz świetny.
Pozdrawiam cieplutko.