po-stu-lat(ach)
postulat mój wnoszę wierzę że po 100 latach dojrzeje -
*
budujmy
oczyszczalnie
(...) Logiczne!
bo
jeżeli:
CZYSTE - (bo umywają)
mając ręce
i
CZYSTE - (bo piorą)
nasze mózgi
to
skąd myślę nieraz
BRUDNE - są pieniądze
BRUDNA - atmosfera ...
a co nam zostanie,
aż po samą szyję
jeżeli jeszcze:
wypiorą pieniądze?
oczyszczą powietrze?
szambo?
ścieki?
pomyje?
*
autor
janusze.k
Dodano: 2017-10-22 10:35:50
Ten wiersz przeczytano 1038 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Januszku ...ja pobiegła w inną stronę ..ale to prawda
że piorą nasze mózgi ..inaczej starają się a potem
umywa ją ręce ..zmieniłabym kolejność ..czy moźna
wyprać do końca ? ..co do mojego wiersza ..nie moźna
przejść obojętnie obok uczuć ..i ..uśmiech przesyłam
na dzień dobry
Dobre :)
Coś tak bardzo zabrudzone nigdy nie będzie w pełni
oczyszczone... pozdrawiam i plusik zostawiam
O! Januszku! Mam gotowy komentarz w postaci mojego
niegdysiejszego tekstu - cos na kształt felietonu.
Poszukam, jeśli znajdę to wyślę na @, bo za długi, by
w pole komentarzowe.
Pozdrawiam :)