Po Świętach
Już po Świętach, dzięki Bogu
goszczenie się zakończyło.
Zamiast przeżywać je duchowo
kilogramów nam przybyło.
Na stałe w naszej pamięci
zostanie rodzina przy stole,
śpiewanie kolęd, rozmowy
i wnuczek zabawne swawole.
Po Świętach w poniedziałek
na śpiewacze próby pora,
bo bez śpiewu - daję słowo
świat nie jest tak kolorowy.
Choinka jeszcze postoi,
jaskrawo przystrojona.
Niech wnucząt serca ukoi
a świeczki nadzieją wciąż płoną.
Komentarze (9)
Witam Was Wszystkich i serdecznie pozdrawiam,
dziękując za przeczytanie i komentarze. Życzę hucznego
i udanego
Sylwestra
tak by się chciało dłużej ale rzeczywistość jest
twarda Pozdrawiam:))
Piękne mieliśmy święta. Drogi bez śniegu i zawiei,
spokojne i oby tak dalej. Pozdrawiam.
A ja bym jeszcze chciał żeby trwały, ale cóż, wszystko
się kończy.
Super wiersz☺
A ja za Ewą, jak to dobrze, że już po...:)
Pozdrawiam.
Ja się cieszę że już po...:) miłego
Witaj Wojtku...święta święta i po świętach...kilogramy
pozostały zgubić je będzie można w czasie karnawałowej
zabawy...a choinka nich jasno świeci...dobry temat
pozdrawiam serdecznie.
Masz rację Wojtku, dobrze że już po świętach.
Pozdrawiam:-)
Tez się ciesze ze już po...pozdrawiam