po to to wszystko
dla Światełek mego życia. dla Tego co nadaje barwę memu życiu.
........i spełzły łzy,jak gwiazdy po
granacie cichej nocy.
jak gwiazdy blaskiem swym otulaja
serca piękne jak świetlki.
zawieszony ksieżyc w przestrzeni
ofiaruje
złoto swego blasku
by dać westchnienia,
nowe frazy w ustach Twych.
po to by śmiechu nie było wciąż za mało.
po to by stanąć pośród traw szelestu i
tchnąć w płuca jeden oddech Twój.
po to by zdążyć usiąść
nim zapadną się powieki oczów Twych.
dziekuje Ci Szymonie:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.