(Po) twierdza (m)
https://www.youtube.com/watch?v=MTDkhgHV-Cg
zdobył twierdzę niezdobytą
i duży sztandar na niej zatknął
była kobietą cnotliwą
a on na opór się nie natknął
dobrą też opinię miała
bo zaglądała do kościoła
jednak w erotykach grała
postać wampa z twarzą anioła
mam uwagi takie zgoła
że ona zdobyć dać się chciała
złapał się na lep pierdoła
od dawna na oku go miała
autor
andrew wrc
Dodano: 2016-01-31 15:13:11
Ten wiersz przeczytano 2083 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (86)
Dobry wiersz. I wpadł chłopina, jak mucha w rosół.
Są takie osoby i trafnie je opisałeś Andrzeju.
Pozdrawiam.
no i się nabrał nieborak, ale najważniejsze że
szczęśliwie :)
Fajowy serdeczności
i co najważniejsze nie zaprzeczam
pozdrawiam
super serdeczności
Widać wie czego chciała ..umiejętnie cnotliwą grała..
ważne.. że jest jemu dobrze..
wiersz Andrzejku jest zabawny mi się spodobał
pozdrawiam milo
zbędne*
Andrzejku, te spójniki z pierwszej strofy polikwiduj.
Z drugiej wywal "bo", a
w ostatniej strofie, żbędne jest "że"
Ostatni wers:
dawno na oku go miała
Twierdza zdobyta, bo one tak już mają, że lubią, gdy
je zdobywają.
nic politycznie: POlecam w nocy radio Zet Gold, a dla
lokalnych snobo-alkoholików: radio Gra:)
(PO)uczające słowa ...ładnie i z humorem
opisane...pozdrawiam
Może nie ta pora, ale słucham Piaska...jesteśmy i się
nie wstydzę powiedzieć: kocham:) Ty wiesz Jagodo
Zycie, samo zycie:)
Pozdrawiam Jedrus :)
no nie wiem czy poszła ta miłość...ja ją dalej
kocham:) dobrej nocy Wandzia
Banderas:) mocne kino