Pocałunek motyla
Wiersz napisany w duecie : pierwsza,trzecia i piąta strofa :Remi S druga i czwarta strofa /wanda w./
Wiersz zajął trzecie miejsce na FB w
temacie "Gra o miłość"
Pocałunek motyla
Szukałem jej długo, choć była tuż obok,
nieraz ją widziałem, jak się uśmiechała,
dopiero na wiosnę w końcu zrozumiałem,
że to była miłość, piękna, doskonała.
Tańczyłam przed tobą niczym barwny
motyl,
wciąż łaskocząc oczy swoimi skrzydłami,
poruszyłam serce jak srebrzystą strunę,
zadrżało miłością, zaśpiewało z
wdziękiem.
Co prawda nie chciała ode mnie niczego,
ot tak, była tylko obok mnie nieznana,
bukiet róż kupiłem, uklęknąłem przed
nią,
cicho powiedziałem: - moja ukochana.
Spłoniłam swe lica w obliczu miłości,
spuściłam powieki, by nie spłoszyć
chwili,
przyjęłam Twój bukiet i czułe wyznanie,
wiem, że będziesz przy mnie, moje ty
kochanie.
Warto czekać lata, by przyszła ta jedna,
miłość upragniona, wciąż wypatrywana,
więc szukaj jej wszędzie i patrz swoim
sercem,
kiedy ją zobaczysz, nie pozwól jej
odejść.
Ty-y --- Warszawa dn. 30.03.2019 r.
duet autorski : /wanda w./ i Remi S
Komentarze (44)
Brawo za trzecie miejsce na FB. Ziarnko do ziarnka a
zbierze się miarka. Serdecznie pozdrawiam:)
wiersz tak jak wasza miłość uroczy.
Cały czas śledzę tę grę i kibicuję.A
ładnie, zgrabnie, lirycznie :)
Remi S :)))) widzę,że znowu narozrabiałeś Łobuziaku :*
Chciałaby dusza do raju ... :))
Witam i pieknie dziekuję w swoim i w imieniu Remisia
Jadziu karl, Czarku :)
Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie :)
Ładnie, zgrabnie i lirycznie :) Pozdrawiam
taką miłość się pielęgnuje, na długie lata.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuje Jadziu za uśmiech wraz z pozdrowieniami :)))
To co napisałem jest dla mojego Motylka Wandeczki :)))
Wiem, czuję to każej nocy mój Motylku :*
Warto czekać lata, by przyszła ta jedna,
miłość upragniona, wciąż wypatrywana,
więc szukaj jej wszędzie i patrz swoim sercem,
kiedy ją zobaczysz, nie pozwól jej odejść.
Pięknie
Remi S :)) oj Remiś rozrabiako kochany :* Ja zawsze
czule i delikatnie :* :)))
Pamiętam, jak czule muskałaś skrzydłami Kochanie moje,
Wandeczko kochana :*