pociąg do Teksasu...
Otworzyłem atlas świata nieświadomie,
jak ucieczka w nieskończony upływ czasu,
gdy na życia falach okręt mój zatonie,
ocaleniem będzie podróż do Teksasu.
Dziś herbata z miodem, jak uśmiech
dziewczyny,
tak smakują przecież ukochane usta,
gdy miarą tęsknoty liczone godziny,
a przestrzeń bez ciebie ogromna i pusta.
Wiem miłość z daleka, jej ciągle za
mało,
jak wędrówka w góry, wycieczka do lasu,
gdy bez ciebie cierpi i dusza, i ciało,
to za tobą pójdę nawet do Teksasu...
Pociąg do Teksasu, zwykły osobowy
bilet trzymam w ręku, tylko w jedną stronę
...
Komentarze (13)
"Dziś herbata z miodem, jak uśmiech dziewczyny",
metafora ma powiazanie ze smakiem ust dziewczyny, ale
nie pasuje mi w odniesieniu do usmiechu.,
"Otworzyłem atlas świata nieświadomie,
jak ucieczka w nieskończony upływ czasu," do wymiany.
Dalej jest ladnie, 12 zgl, oddech na szostej, ale te
dwie pierwsze linie zalamuja rytm, w pierwszej linii
oddech do piero po slowie "swiat" - nie mozesz stanac
po slowie "atlas".natomiast w drugiej przystanek jest
po czwartej. Dopasuj do reszty.
"a przestrzeń bez ciebie ogromna i pusta." - miłej
podróży:))))
Za miłością warto wszędzie wyruszać... nawet i do
Teksasu :) Powodzenia...
Rozmodlony w dziewczynie na amen, już nic nie pomoże,
tylko Teksas i jej oczy jak zorze.
za ukochaną osobą, podążysz każdą drogą, nieważne
daleko, czy blisko...z nią zniesiesz wszystko...ładny
i melodyjny wiersz...pozdrawiam
bilet w jedną stronę ...już nie wracasz...wróć
...pozdrawiam
Super tekst! Pasowałby na piosenkę:-) Podoba mi się
klimat, jest taki radosny, ciepły. Świetnie się czyta!
Nie jestem TWA? a szkoda bo ładnie piszesz :)
Jeśli nie tu, to może w Teksasie? Wierzyć trzeba!
Pozdrawiam!
return, tobie nie potrzeba wcale TWA, Ty jestes i bez
tego dobry-mam na mysli wiersze :)
Ladny wiersz...Milej podrozy...:)
super niech spełnia się twoje marzenia...bardzo dobrze
łączysz metafory....tworząc ciekawy obraz....dla
ciebie to jest Teksas...
No nawet ładnie Ci wyszło :) ale nie masz tutaj TWA
więc nie wiem czy głosy dostaniesz:)