POCIĄG INTERCITY
przeciskam się
jak w tunelu
zabłysnął promyk szczęścia
uśmiechnięta pani wskazuje wolne miejsce
mój bagaż pan kładzie na półkę
anonimowi
rozpoczynamy rozmowę
pociąg mknie
głośnik oznajmia Poznań Główny
osamotniona
jeszcze słyszę życzymy miłej podróży
witam nowych podróżnych
promienieję
podróż długa może stać się krótką
nadzieja umyka
ktoś wyciąga laptop
pozostali tablety
pielęgnują ciszę
zażenowana
by nie zagłuszyć milczenia
bezszelestnie zamykam książkę
podziwiam
zaokienne zmieniające się pejzaże
Życzę Wszystkim. Zdrowych,pogodnych oraz pełnych radości Świat Wielkanocnych
Komentarze (50)
Piękny wiersz grażynko, uwielbiam jazdę pociągiem i
szelest przewracanych kartek książki:) Podoba mi się
tekst, dziękuję za życzenia i odwzajemniam. Zdrowych,
wesołych Świąt-:)
Świetny utwór !
Pozdrawiam ;)
Pozdrawiam :) ale ja też już od dawna nie czytam
książek tylko e-boki. Czasami tylko jeszcze sięgam po
tomik poezji w papierze :) a tablety i czytniki coraz
tańsze - można mieć przy sobie kilka tysięcy książek i
lasy nadal rosną.
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego świątecznie życzę
:)
tak się teraz podróżuje pociągami każdy zajety sobą -
kiedyś to były rozmowy ...
dobry - pozdrawiam;-)))))))))
do głębszej refleksji, niedługo dzieci będą pytać - a
co to jest książka? pozdrawiam
Życie teraz mija nam na obcowaniu z techniką...mijamy
się często z innymi... troszkę smutne,ale prawdziwe.
Pozdrawiam.
zwykła podróż, a jaki ciekawy wiersz, bardzo mi się
podoba, pozdrawiam
Ciekawy wiersz.
Wesołych Świąt, grażyno-elżbieto :)
Ile życia straciłam w pociągu... Dziękuję za obudzenie
wspomnień. Pozdrawiam!
Wiersz interesujący,zawiera dwie ciekawe przeciwstawne
sytuacje,może posłużyć też jako wstęp do opowiadania.
Reszta została już powiedziana,perfekcja nie moja
sprawa,mnie się podoba.Pogodnych świąt :)
Jestem pod wrażeniem atmosfery, jaką doskonale oddałaś
w swoim wierszu. Jakbym był w tym Intecity. Bardzo
lubię podróże pociągiem. Jeśli więc stacja końcowa to
Święta Wielkanocne- to proszę wysiadać. Czekają na
Ciebie.
Opóźnienie pociągu może ulec zmianie.
Pozdrawiam autorkę.
Jurek
Wywalilabym tez"rozpoczynamy rozmowe"/ potem piszesz
osamotniona/ wiec raczej bardziej mi bez tej rozmowy
ten obraz osamotnionej jest wyobrazic/ szkoda ze
podroz podrozni obok siebie- troche to mniej
efektownie/ pozdrawiam / no I wesolych :)
Miło się czyta, niby zwykła podróż, a ciekawe
spostrzeżenia.
Radosnych Świąt:)
Krzemanko - dziękuję za cenne uwagi, lubię jak mnie
odwiedzasz.