Początek
Mawiają, życie to ciągła droga.
Wracam na start, dziś zacznę od nowa.
Zostawię w tyle wszystko co smutne.
Uśmiech w kieszeni, właśnie dziś muszę
spróbować życia, ot tak z dnia na dzień,
życia pełnego pasji i marzeń.
Zakładam jeansy, jest po szesnastej.
Życia sens znaleźć, muszę dziś właśnie.
Mety nie czekam, co los da wezmę.
Bez Ciebie życie, o stokroć lepsze!
autor
we.mnie.śpi.śmierć
Dodano: 2012-11-10 16:08:13
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zgrabnie napisane :-)
nikt nie gdaka,nikt nie gdera
szczęście wielkie, jestem sam...
o! cholera
ale po chwli, zbyt wielka cisza
za serce łapie, nie chcę być sam
w nosie to mam. Niech gdaka, niech gdera
chcę być razom... jak cholera
Pozdrawiam serdecznie
Ładny, rytmiczny wiersz z którego powiało optymizmem.
Zamiast "właśnie dziś" czytam sobie "bo teraz"
unikając w ten sposób powtórzenia "dziś", które
występuje zarówno w pierwszej jak i drugiej strofie.
Miłego dnia.
podoba mi się to pożegnanie z tym co smutne i z tym co
boli, nadzieja, która pozwoli wszystko przezwyciężyć i
rozpocząć życie od nowa...