Początek końca
Chcę to poczuć inaczej,
Niż zwyczajnie,
Niż każdy zawsze.
Stracę tam kontrolę,
Rozdmuchując
Pochmurne dmuchawce
Aż ulica zapłacze.
Zimno mnie przebiegnie,
Wiatr rozplecie włosy
Dłońmi z deszczu,
Zmysły utkwią
W dźwięczności szeptu
Na sosnowej ławce,
Będzie inaczej...
Niż zawsze.
autor
shisha
Dodano: 2011-03-13 09:51:17
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Piekny wiersz...
Przygotowanie do pieknego przezycia smierci?Tez mi sie
zimno zrobilo.++++
pewnie będzie, ale czy lepiej...
Zgadzam się, że każdy koniec jest początkiem nowego.
Zawsze może być to zmiana na lepsze:))) Wiersz ciekawy
i twórczy, dający pole do własnej interpretacji:)))
Pozdrawiam.
Każdy koniec jest jednocześnie początkiem czegoś
nowego... życie nie znosi próżni... i zawsze jest
inaczej, chociaż podobnie... pozdrawiam:)
zrobil na mnie niesamowite wrazenie ,piekny
Ważna jest nadzieja, że będzie inaczej...
Wszystko zależy od ławki. Może będzie taka,że uchroni.
Pozdrawiam cię.
Pięknie o nieuniknionym. Pozdrawiam