Podróż
Szosy jak snucie myśli,
jak wstążki pociągnął wiatr,
poleciały za autem,
w pole i przydrożny las.
Komu mętlik jak wiatrak
miesza, a nie prostuje
żadnych w głowie autostrad,
temu nie brakuje tras.
Temu podróże i czas
do sedna są potrzebne,
przed siebie, po siebie, hen
daleko, a jednak w głąb.
autor
marcepani
Dodano: 2018-08-19 14:29:08
Ten wiersz przeczytano 855 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Mądry wiersz. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
...i w dal i dal, aż braknie dnia
i wprzód i wprzód, niech podróż trwa...
pozdrawiam:))
Ciekawy pomysł na niegłupi wiersz.
Pozdrawiam.
fantazja za kierownicą i w trasę,,pozdrawiam:)
Ile takich podróży można przebyć nawet nie wstając z
fotela...
Ciekawa ta podróż,
miłego dnia marce:)
ładna melancholia.
no i wszystko jasne Mariolko:)
krzychno - tu - po siebie - celowo - tak jak po kogoś.
Witaj Mariolko:)
Tak mnie zastanawia czy nie aby "po sobie" w
jedenastym wersie ale nie wiem:)
Pozdrawiam serdecznie:)