W podzięce
Maszerowali w polskich mundurach
do kraju mocno zbolałego
którego na mapie nie było
przez wrogów rozgrabionego.
Pozostawili na placu boju
przyjaciół i dzielnych wojaków
wracając do zrujnowanych domów
do matek żon i dzieciaków.
Powracali do ukochanej ojczyzny
za którą krew przelewali
z pieśnią bohaterską na ustach
Panu Najwyższemu dziękowali.
Witali ich chlebem i solą
powiewając flagą biało-czerwoną
polscy wolni patrioci
dziękując za Polskę wyzwoloną.
Pamiętamy Was Bohaterowie
dziękując Wam za waszą krew przelaną
wspominamy tych co odeszli
kładąc na grobach znicze i kwiaty
w pokłonie za ojczyznę niepokonaną.
Komentarze (9)
Właściwa refleksja na dzisiejszy dzień.
Bardzo ładne podziękowanie Bohaterom, pozdrawiam
ciepło.
Wiersz wart zatrzymania i zadumania...
Pozdrawiam ciepło Halinko :)
Wiersz zatrzymał, bo gdyby pewnego dnia Babcia nie
zdecydowała się na powrót do Polski to nie wiadomo kim
bym teraz była, albo i nie była. Kłaniam się nisko :)
To szczególny dzień dla mnie
i ta dziwna świadomość,
że gdyby nie odzyskanie niepodległości,
nie byłoby mnie na świecie.
Po latach emigracji
wrócili z Ameryki do kraju moi dziadkowie
Piotr z żoną Kunegundą.
Ich córka Helena, a moja mama,
urodzona już w wolnej Polsce,
tu poznała tatę.
I oto jestem!
Po wojnie.
Miłego świętowania.
Powojnie gdy poszłam do szkoły moja nauczycielka
patriotka zaśpiewała nam jedną zwrotkę "Legiony to..."
Rozejrzała się po uczniach i ocierała łzy. Nie było
dyskusji. Dziś o Tobie wodzu każde dziecko słyszy,
nawet to najmniejsze, co matka kołysze...
Doceniamy to!
Pozdrawiam Halinko.
Piękne podziękowanie, dla polskich bohaterów, miłego
świętowania życzę, Halinko.
Pamiętajmy o bohaterach walczących o niepodległość
kraju. Jednak nie zapominajmy, że o wolność trzeba
dbać. Udanego dnia wypełnionego serdecznością:)