Pogięte rymy
Jedni szukają pracy, inni wielkiej
miłości,
A ja szukam rymów do swojej twórczości.
Lecz mym rymom, proszę Państwa, we łbach
się przewraca
Mają w nosie że to noc jest a przede mną
praca.
I nadchodzą tak o trzeciej, szturmują mą
głowę
Usuwając chęć do spania na drugą połowę.
Śpię z kajetem pod poduszką, długopisem w
dłoni,
Bo najlepiej ciemną nocą rym się z rymem
goni.
I choć oczu już nie czuję rymy zapisuję
A dopiero gdzieś nad ranem do snu się
loguję.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.