Pokoik
Odwiedził mnie..
W moim pokoiku..
Przyszedł jak obiecał..
Nikogo w domu nie było..
Zapukał w szybkę..
Rozejrzał się po pokoju..
Pierwszy raz przyszedł..
Odwiedził mnie..
Stał obok łóżeczka..
Na którym co noc śnię..
Obok biórka nie lubianego..
Na którym czasem tworzę..
Podszedł do okna..
Zasłonił żaluzję..
I tak noc nastała..
A w pokoiku zapalił świece..
Usiadł koło mnie..
Pogłaskał po policzku..
Powiedział, że kocha..
Pocałował delikatnie i...
Zabrał do nieba..
Odwiedził mnie..
W moim sercu..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.