POKOLENIA
Mój dziadek z dwururką polował na dziki,
W wojskowej uczelni uczył się taktyki.
W wolnych chwilach zapraszał damy na
spacery,
Mówił po francusku i dbał o maniery.
Mój ojciec z Naganem polował na Niemca
I na kompletach miał szkolne zajęcia.
W wolnych chwilach czytywał wiersze
Baczyńskiego,
Śnił o wolnej Polsce, wierzył w
Sikorskiego.
A ja za młodu indoktrynowany,
Po ,,jedynie słusznej drodze” przez
Partię ciągany.
W wolnych chwilach słuchałem wolnej
Europy,
Marzyłem o Fiacie i własnym
,,kwadracie”.
Moje dziecko już żyje w niepodległym
kraju,
Do szkoły nie chodzi, ale chodzi na . . .
haju.
W wolnych chwilach maluje . . . włosy na
różowo.
Gada z komputerem, twierdzi że jest
zerem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.