(P)olewanie
piękne drzewko w młodości
ogrodnik posadził
tylko z jego rolą
słabo sobie radził
gdy ono wciąż rosło
i owocowało
pełnej satysfakcji jemu
nie dawało
choć czerpał profity
wciąż z tropu był zbity
owocowy zbiór
wyceniał "za mało"
chciał by wszelką rolę
ono spełniać miało
więc podlał tę piękność
nawozem obficie
zmieniło się wtedy
na gorsze
drzewa oraz jego życie
chociaż piękne było
stoi zmizerniałe
na funkcjonowanie
widoki są małe
żal żywota drzewa
zbiory były duże
lecz czy dziś wytrzyma
te wichry i burze
Komentarze (20)
Właśnie czy wytrzyma, refleksja wielowymiarowa do
przemyśleń, pozdrawiam ciepło.
Pytanie dobre ale z odpowiedzią trzeba poczekać.
Różnie bywa... Może jeszcze się odrodzi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Po prostu przenawoził. Wszystko musi być w normie. Tak
w życiu bywa z ludzmi. Serdecznie pozdrawiam.
To zależy od klimatu, czyli aury...
I od tego na ile jest silne drzewo, czasem ogrodnik
nie potrafi docenić jak bardzo silne ma w ogrodzie
drzewa, ale jeśli stale burze będą go łamać, a wody mu
zabraknie, to może ono zmarnieć, ale dobry ogrodnik o
rośliny powinien zadbać, msz...
Wiersz, w moim odczuciu metaforyczny, sądzę, że każdy
powinien martwić się o własny ogród/ogródek, a nie
martwić się cudzym, no chyba, że jest to sytuacja pt,
ogródek globalny, gdy drzewa są w nim mordowane, ale
wiem, że wiersz nie o tym.
Pozdrawiam, dobrego wieczoru życząc.