Polska biało-czerwoni!

W górze powiewają szale
Z białym orłem w koronie.
Mazurek Dąbrowskiego rozbrzmiewa
Aż cała trybuna płonie.
Na boisku stoją na baczność
Nasi siatkarze wspaniali.
W głowach kibiców nadzieja
„Oby dzisiaj wygrali”.
Piłka wreszcie jest w grze
Atak, zagrywka i blok.
A ten nasz Gruszka – kapitan,
Wykonał nad siatkę skok.
Stelmach pięknie rozgrywa
By Świder wykonał plas.
Na hali słychać wrzaski
„Raz, dwa, trzy!” pas!
I odbiór też mamy piękny,
Bo Igła i Murek czuwają.
A gdy tylko potrzeba
Dla Polski się poświęcają.
Grzyb do bloku skacze,
Kadziewicz o krótką się stara.
Niech przeciwników srogich
Spotka zasłużona kara.
Raul Lozano kochany
Czasem o czas poprosi.
Tłumaczy, doradza spokojnie
I graczy na duchu podnosi.
Set ostatni już grają
Walka o punkty się toczy.
„Wygraną mamy w kieszeni”
Mówią Winiara oczy.
Kolejny zdobyty punkt,
Szymański na zagrywce.
Jeszcze jeden do końca
Dzięki Pawełka kiwce.
Piłka uderza w boisko,
Bo atak był doskonały.
To Mariusz ominął blok
I mecz wygrany cały.
Złote medale na szyjach,
A z oczu srebrzystych łez sznury.
Wszyscy są pewni tego,
Że Arek im pomógł z góry.
Kibice skaczą szczęśliwi
Każdy z nich łezkę uroni.
Krzyczą, skandują głośno:
Polska biało-czerwoni!

autor

diabełek_16

Napisany: 2006-02-11 Dodano: 2006-02-28 19:16:48

Ten wiersz przeczytano 1067 razy

Oddanych głosów: 14

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie