Polsko
Jesteś tam jeszcze, dobra mateczko?
Myślę codziennie, zwłaszcza przed snem
Gniazdo bocianie, dom przed kładeczką
A chociaż ty pamiętasz mnie?
Wiem, tęskniąc za mną płynie w tobie żal
Próbuję znaleźć swoją drogę,
W miłości ślepej patrzę zwykle w dal -
Dzwony z wież biją na trwogę?
Wrócę, kiedy obce mgły o brzasku
Zbudzą nasz zaspany jeszcze sad,
Z dumną piersią stanę w słońca blasku
Tłumiąc zaszyty bunt od lat.
Kiedy czarny wzrok na ciebie włoży
Podstępny kruk nie oszczędzając mar,
Syn na twojej piersi głowę złoży
Odda bezcenny życia dar.
Ty nie zapomnij, wychodź na drogę
Zarzuć swój biało czerwony szal
Dzwon, który zadrży kiedyś na trwogę
Sprawi, że wrócę – popatrz w dal.
Jak kiedyś pragnę twojej pieszczoty
O jednym marzę nie tylko w snach
Nie chcę zatonąć we łzach tęsknoty
Wrócę pod twój matczyny dach.
Komentarze (42)
Pięknie, ojczyzna jak matka... pozdrawiam
Nostalgiczny, patriotyczny, piękny.
Pozdrawiam :*)
☀
różnie to bywa z tymi powrotami,
czasem trzeba z nostalgią się zaprzyjaźnić...
Smutno ale pięknie. Pozdrawiam :)
Bo smutne to co się wokół nas wydarza.
Wiersz w smutnym tonie.
Dopatruję się w nim nuty patriotyzmu.
Skłaniasz do refleksji nad istotnymi w naszym życiu
wartościami.
Pozdrawiam.
Marek
Pięknie.Smutno dyskutować i pisać. Pozdrawiam
serdecznie.
Oj Polsko, Polsko, Ojczyzno nasza,
dokąd zmierzasz? Odpowiedzi brak...
Krocząc od Annasza do Kajfasza,
niestety często zły wybierasz szlak.
Bardzo dobry, smutny wiersz o naszej Ojczyźnie.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Tęsknota, czasami tak mamy. Miłego popołudnia.
Mnie również przypadł do gustu.
Pozdrawiam :)
Rzewna nostalgia.Ładnie napisane.
Piękny patriotyczny wiersz...pozdrawiam;)