poranek...
nieśmiało wchodzi
bosymi stopami
na deski ..
rozgwieżdżonej nocy
białą koszulę mgieł
zakłada ...
na łąki zaspane
pochyla trawy zrudziałe
korony drzew czesze
upina ...
w warkocze babim latem
winorośli kiście głaszcze
skrywanym ciepłem
parującego jeziora
szepcząc do ucha księżyca
zaklęcia ...
a ten niby głuchy...
z przejęciem go słucha
horyzontu odkraja pajdę
częstując z uśmiechem
rozanielone sny
obchodzące roztańczonym
korowodem drzwi domów
do których zapuka ..
podając purpurową różę
obudzonemu słońcu
zdobywając serce
kolejnego dnia...
jego myśli ...
ostatnie i pierwsze
wyznane życiu
rozbudzone...
przez miłość do niego ...
a może ...rozlane
cielesnością namiętności
o brzasku ....
„ dedykuję wszystkim poetom w dniu urodzin szczęścia „
Komentarze (15)
Przepiękny wiersz, pozdrawiam :)
cudownie rozmarzone wersy
jesteś dla mnie Ewo prawdziwą poetką
z uśmiechem pozdrawiam, zasłużony głosik zostawiam
Dziękuję wszystkim .. za ciepłe słowa .. a raczej za
każde słowo .. ściskam Was cieplutko ... miłego dnia
Wiersz niesamowicie piękny. Na to, żeby odkroić z
horyzontu pajdę trzeba najpierw wpaść.
Ślę moc serdeczności Ewo. :)
Ale ładnie, lubię czytać takie właśnie wiersze. Miłego
dnia:-)
Ufff, imiesłowowy i przymiotnikowy i wielokropkowy
(bez uzasadnienia) jest ten tekst. Przez co dla mnie,
przy tak wielu słowach, każde zbędne tylko
niepotrzebnie obciąża całość. Pozdrawiam. ☀️
piękne słowa, te porównania - super.
wiersz bardzo obrazowy. świetne metafory, dużo
poetyckiej, klimatycznej poetyki. bardzo lubię takie
wiersze.
"horyzontu odkraja pajdę
częstując z uśmiechem
rozanielone sny".
bardzo mi się :):):)
Ziuka zrobiła mi film do wiersza.
pozdrawiam i zapraszam :):)
poranek w niezwykłej krasie.
szczęście się rodzi każdego poranka,
rozmarzyłaś
Czytałam Twój piekny wiersz na F.B.
Czytam ponownie i podziwiam migiczny obraz poranka
jaki wykreowałaś słowem
Buziaczki Ewuś:*
Piękna liryka zachwyca. Pozdrawiam :)
Poranek codziennie wstaje,
do życia nas często budzi,
dniowi zawsze hołd oddaje,
uśmiechając się do ludzi...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Dziękuję ... Anulo ... a dzisiaj jest jego
kalendarzowe święto ..pozdrawiam
Ono się rodzi codziennie,
wstaje i zanika...niezmiennie.
Pozdrawiam Ewitko.