Poranne dylematy
A czemu by nie pójść
przed siebie
zobaczyć gdzie mnie nie ma
cóż mnie tu trzyma
dom postoi
mąż poczeka
a może tak
już nie wrócić
jest tyle miejsc na świecie
wiecznym tułaczem
mirażem
jutrzenką zostać o świcie
być nie być
znów te pytanie
ktoś kiedyś gdzieś tam
próbował
już odpowiedzieć na nie
Komentarze (18)
Człowiek mimo tego ,że jest juz małżonkiem, mamą, tatą
wciąż i nadal jest też dla samego siebie. Nie
pozwalajmy aby Ja jako tylko Ja nie zostało zniszczone
, zapomniane przez nas samych, bo wciąż jest coś
bardziej ważnego.
Jeżeli są niespełnione tęsknoty niezłomni uciekają w
bezpieczne obszary, ale marzenia nie dają się
pogrzebać.
Kryha to nic ze ktos probowal odpowiedziec na to
pytanie...najwazniejsze abys i Ty umialala na nie
odpowiedziec:) Dom moze i postoi do malzonka to nie
wiem ...)
Ale warto jest czasem pomyslec o sobie ... a czemu by
nie? Zycie mamy tylko jedno !