Pory miłosci
Najpierw w miłości pierwsze oznaki
Motylki w brzuchu, kolory tęczy
Zielone westchnienia
Kwitnące marzenia
Potem gorące chwile nastają
Pożądanie opala ciała
Wspólne spędzanie czasu
Wolności smaku poczucie daje
Mijają chwile, czas szybko płynie
Pierwszy liść rozczarowania spada
Krople łez płyną po twarzy
Chłodne poranki nastały
A potem z miłości nic nie zostaje
Nienawiść serce mrozem obejmuje
I nic nie cieszy, i nic się nie chce
Wspomnienia okryte puchem zapomnienia
Życie wciąż płynie, ciągle się zmienia,
W mej głowie rodzi się nowe pytanie
Czy w moim sercu kolejna wiosna
nastanie?
Komentarze (3)
Oczywiście,przyjdzie wiosna,miłość zjawi się radosna,a
jak jej dotrzymasz kroku,to na wszystkie pory roku
szczęście Tobie przygotuje,czekaj..szczęście wnet
poczujesz.
Pozdrawiam
A czemu miałaby nie nastać? Przecież są 4 pory
roku:))) Pozdrowionka i w sercu słonka:)
Przemijaja wiosny, lata i jesienie- w zyciu tez.
Pozdrawiam serdecznie.