Postawa roszczeniowa cz.4
Z obserwacji ludzkich zachowań
Kiedy tylko mogę
pamiętam o tobie
wysyłam codziennie
dziesiątki pozdrowień
ty zaś zapominasz
o swym przyjacielu
takich dobroczyńców
dzisiaj jest niewielu
co ugoszczą chlebem
zrobią dobrą kawę
i rozwiążą problem
najtrudniejszą sprawę
więc proszę pamiętaj
bądź jak dobry wujek
wierzę że przychylność
moją zrewanżujesz
Komentarze (26)
Najlepij nie liczyć na rewanż ;)
Miłe gesty zawsze są cenne, a złośliwości odbiją się
rykoszetem.
Wiersz życiowy, pozdrawiam
bez oczekiwań na rewanżu,
wpadłam na chwilę, bo czas nie jest z gumy, a oczy też
się psują, gdy je stracę nikt mi ich nie zwróci.
Wiersz wesoły nie jest - raczej zmuszający do
refleksji. Ironia wg mnie nie służy zazwyczaj wesołemu
rozbawieniu, to raczej środek w sposób gorzko- czasem
satyryczny- służący do odkrywania przykrej prawdy o
przywarach i pewnych zjawiskach. Są różne rodzake
ironi taka ciepło zabawna, dystans , autoirinia. No
ale to tylko moje osobiste odczucia:))
Witaj Chacharku.
Postawa roszczeniowa w kontekśvie Twojego wiersza -
jest interesownością. Pomoc, udzielana dla rewanżu -
nie ma nic wspólnego ze szczerą bezinteresowną troską
i miłosierdziem dla drugiego.
I oby tak się stało...
Można go odbierać różnie ale nie da się ukryć że
pisała go osoba bogata w doświadczenie życiowe. + i
Miłego dnia
dobry przekaz ...tak niektórzy maja nic za darmo ...
pozdrawiam
coś za coś ;)
pozdrawiam :)
;)))
Podpisze się pod komentarzem milyeny
Pozdrawiam z usmiechem Arku :)
Ciekawie podana obserwacja...
+ Pozdrawiam
Piękna obdarwacja, pięknie to przedstawione.
Bardzo mi się podoba...Pozdrawiam Chacharku.
Kto daje szczerze od serca to ta dobroć wraca do niego
zwielokrotniona...Pozdrawiam Chacharku.
chętnie załapię się na dobrą kawę :)