Potem..
Odkręciła więc uczucia jak to gaz się
odkręca
taka jest trująca czasem ot kobieca zwykła
ręka
potem nie zadzwonił nikt a na pewno nie na
czas
nie odratowali związku bo nie mieli nawet
szans
Pogrzeb cichy skromny w tle
nikt z rodziny i znajomych
przekaz krótki życie śle
z zapomnianych z zagubionych
On zmartwychwstał ona też bardziej zombi
wystraszone
każde poszło bez emocji w przypadkową
raczej stronę
wieść żywota kości w skórze gdzie się życie
emituje
otóż często wielki błąd sprawia że się
pokutuje
Nie daj sobie zrobić krzywdy
już tym bardziej nie wyrządzaj
czy nie pęka coś u podstaw ?
Często sobie się przyglądaj
Wybierz prawdę odrzuć kłamstwo oczyszczenie
to podstawa
nie licz na nic jak na szczerość ona wasze
ręce splata
kłamstwem można zamknąć usta wzrok odwrócić
tylko problem
gdy przemówi spojrzy wzgardzi i wiesz co
już będzie potem
Komentarze (3)
Ja dakję pierwszy + i odejść do kolejnego wiesza, z
nadzieją, że potem będzie zupełnie inaczej.
Ot i prawdy objawil nam autor
Co to robić aby związek się nie rozpadł
Rytm jest ale nic tu co zapamiętam
Na dłużej
Poetyki zero jak dla mnie
Patrz głęboko w siebie a wiele zobaczysz
Jeśli masz uczciwą wolę