Potrzeba niczego
Gdzie wy biegniecie !?
Spytać mam ochotę
Gdy widzę na świecie
Tak strapione istoty
Z własnego wyboru
Męczenników bez celu
J wtedy przychodzi
Myśl ta niezłomna
By jednym skinieniem
Wola magiczna, ogromna
Czas wstrzymała niezmierzony
Na krótką chwileczkę
Gdzieś sie przenieść
W krainy odległe
Moze z rycerzem spać
Gdzie wzniesienia rozległe?
Gwiazd mnogość rachować
Z mędrcem klasycznym
Tam nie ma oczekiwań,
Ani porażek, ani ambicji
Nie doświadczysz knowań,
Przez biedę banicji
A jedynie błogą
POTRZEBĘ NICZEGO
Jak upadek boli
Tak powrót do świata
Gdzie w cieniu życia
Postać w czarnym kapturze
Co brać tylko potrafi
Jedyna czeka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.