potwor
Znam swoj los...
Kiedys przylgnie do mnie cos
potwornego...-przesilenie,jakiego zgola nie
bylo na ziemi...
Najglebszego starcia sumien,rostrzygniecia
wywolanego przeciw wszystkiemu w co dotad
wierzono,czego zadano,co uswiecono....
Jam nie czlowiek!Jam dynamit!
pozdrawiam z piekla
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.