Powiedz dlaczego
Dlaczego znów mnie nawiedzasz
We śnie,
Gdy nieświadoma twych palców,
Zaciskających się
Na mojej delikatnej szyi,
Szukam ukojenia
Dla mych zmęczonych członków?
Dlaczego nie zostawisz mnie
W spokoju,
Bym mogła w zaciszu
Mego umysłu
Wyleczyć głębokie rany,
Uczynione twoją dłonią?
Czy nie dość zadałeś mi bólu?
Czy nie dość strachu?
Odejdź,
Pozwól mi żyć
Bez ciebie
Dla B.
autor
Demonisia
Dodano: 2007-04-08 22:39:00
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.