powieki ciężkie, brudne
o brzydocie?
w moich oczach żółty, dziki blask
skrzy się nienawiścią
powieki
ciężkie
zarośnięte ręce
brudny brzuch
wiję się
w okrutnych mękach
ktoś kłuje mnie w brzuch młotem
wbija tysiące szpilek w moje piersi
już
już nie mogę oddychać i...
twe usta gorące
gaszą we mnie ból majaków sennych
autor

yaccolwiec

Dodano: 2010-04-29 22:29:55
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.