Powracający temat
Powracający temat
I znowu cisza się rozsiadła
wokół jesiennych mokrych minut.
Spóźniony grajek - dzięcioł- zagrał.
W olchowych strunach wątek wykuł.
Wrzosom liliowią się sukienki.
Zieleń zakłada zgrzebną szatę.
Rudość przechodzi w słotny niebyt.
Jesień otwiera słowo - pamięć.
Powraca dobrze znany temat.
Znowu dotyka strun najczulszych
wspomnień o bliskich, których nie ma.
Nic nie wypełni wielkiej pustki.
autor
magda*
Dodano: 2019-10-24 08:13:49
Ten wiersz przeczytano 1365 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Ślicznie magdo. Pozdrawiam.
nostalgia płynąca prosto z serca.
Mądra refleksja.
Witaj.
Podoba się bardzo wiersz i jego przekaz. Cisza, bardzo
wymowna.
Pozdrawiam.;)
Jesień splata się z nostalgią,
i tą ciszą bolesną również...
ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Ładnie.
Pozdro.
Jak zwykle u Ciebie lirycznie, kolorowo, poetycko.
Pomyśl, czy nie lepiej byłoby w ostatnim wersie pustkę
wypełnić (zapełnić), niż zastąpić?
pozdrawiam i jak zwykle zapraszam w swoje progi. :):)
Z przyjemnością przeczytałem melancholię jesienną.
Pozdrawiam
śliczny wiersz:)
Magda. Piszesz jak polonistka po studiach
magisterskich. Masz skomplikowane wieloczłonowe
metafory i mimo monotematycznosci X wierszy na ten
temat na Beju - chywała ci bo wiersz jest kolorowo i
metaforycznie, a tym bardziej nastrojowo -
ponadprzecietny. Pozdrawiam
Pieknie, bardzo pieknie, pozdrawiam:)
Pierwszy listopad coraz bliżej, stąd i ta pamięć nam
rozkwita, palimy wtedy wszyscy znicze, czasem posypie
się modlitwa.
Spotkanie z tymi, których już nie ma - coraz bliżej.
Na razie nastał czas porządków na cmentarzu.
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
Pięknie, Magdo*