Poza życiem
Wiersz częściowo pisany w Krynicy w lipcu, gdzie bez miłości było mi strasznie źle...nie które kawałki dopisałam już w domciu.
Myślę o jednym, myślę nie o Tobie,
czuję jedno, już zaraz będę w grobie.
Moje serce już nie bije, współpracy
odmówiło,
czy to miało coś znaczyć, co je
podkusiło.
I nic sie już nie zmieni, zawsze będzie
tak,
byłeś w moim sercu, teraz widzę wrak.
Właśnie w takich chwilach krew napływa mi
do oczu- nie płacze już łzami,
moja bezsilność, bezradność- nic nie zrobię
z tymi atakami.
Widzę jasne wyjście, światełko w tunelu.
Nie mogę się uwolnić, biegnę co tchu do
celu.
Czy wszystko kończy się tragicznie?
z pewnością moje życie maluje prozaicznie!

Kasiunia


Komentarze (1)
Widać, że probujesz ale ci jeszcze nie wychodzi.
Gratulacje za starania i powodzenia w przyszlosci.